twain/przygody-hucka-finna
Bardzo krótkie streszczenie
Południe Stanów Zjednoczonych, lata 40. XIX wieku. Po przygodach z Tomem Sawyerem młody Huck Finn trafił pod opiekę wdowy Douglas, która próbowała go ucywilizować. Chłopiec musiał nosić czyste ubrania, chodzić do szkoły i uczestniczyć w modlitwach, co było dla niego udręką.
Spokojne życie przerwał powrót ojca Hucka, brutalnego alkoholika, który żądał pieniędzy syna. Porwał chłopca i uwięził w chacie nad rzeką. Huck uciekł, inscenizując własną śmierć, i ukrył się na wyspie Jacksona. Tam spotkał Jima, zbiegłego niewolnika miss Watson, który obawiał się sprzedaży do Nowego Orleanu.
Huck i Jim uciekli tratwą w dół rzeki Missisipi, mając nadzieję dotrzeć do wolnych stanów. Podczas podróży Huck zmagał się z wewnętrznym konfliktem - społeczeństwo nauczyło go, że pomaganie zbiegłemu niewolnikowi to grzech, ale przyjaźń z Jimem pokazała mu, że ten człowiek zasługuje na wolność. Gdy pojawili się dwaj oszuści podający się za króla i księcia, życie na tratwie stało się trudniejsze. Oszuści wykorzystywali naiwność ludzi, a w końcu sprzedali Jima za czterdzieści dolarów.
Była to ciężka chwila. Wziąłem ową ćwiartkę i długo trzymałem ją w drżących rękach. Trzeba było wybierać: na prawo czy na lewo, raz na zawsze. Po kilku minutach wewnętrznej walki rzekłem do siebie: — No, stało się! Niech tam już idę do piekła!
Huck postanowił uwolnić Jima, mimo że groziło mu potępienie. Wspólnie z Tomem Sawyerem zorganizowali skomplikowaną ucieczkę, która zakończyła się schwytaniem. Okazało się jednak, że miss Watson zmarła i w testamencie uwolniła Jima.
Szczegółowe streszczenie
Podział na rozdziały jest redakcyjny.
Życie u wdowy i konflikt z ojcem
Po zakończeniu przygód opisanych w "Przygodach Tomka Sawyera", Huck Finn znalazł się pod opieką wdowy Douglas, która postanowiła go "ucywilizować".
Wdowa Douglasowa wzięła mnie do siebie za syna i obiecała, że mnie ucywilizuje; ciężko jednak było wytrwać w tym domu, tak okropnie porządna i przyzwoita była wdowa i wszystkie jej postępki.
Życie w domu wdowy było dla Hucka trudne - musiał nosić czyste ubrania, regularnie się myć, chodzić do szkoły i uczestniczyć w modlitwach. Razem z wdową mieszkała jej siostra, miss Watson, która była jeszcze bardziej surowa i próbowała nauczyć Hucka czytania i pisania.
Huck często uciekał z domu, by spędzić czas na wolności, ale zawsze wracał, zwłaszcza gdy Tom Sawyer obiecał mu członkostwo w swojej bandzie rozbójników. Spokojne życie zostało zakłócone, gdy pewnego dnia Huck odkrył w śniegu ślady butów swojego ojca.
Pap Finn, ojciec Hucka, powrócił do miasta, żądając pieniędzy, które chłopiec otrzymał za swoje wcześniejsze przygody. Był to brutalny alkoholik, który nienawidził edukacji i "cywilizowanych" sposobów życia. Porwał Hucka i uwięził go w opuszczonej chacie nad rzeką, gdzie chłopiec żył w strachu przed ojcowskimi wybuchami przemocy. Huck postanowił uciec, inscenizując własną śmierć - zabił świnię, rozlał jej krew po chacie i ukrył się na wyspie Jacksona.
Spotkanie z Jimem i życie na wyspie Jacksona
Na wyspie Jacksona Huck odkrył, że nie jest sam - ukrywał się tam Jim, zbiegły niewolnik miss Watson.
Jim uciekł, ponieważ dowiedział się, że miss Watson planuje go sprzedać do Nowego Orleanu, co oznaczałoby rozłąkę z rodziną. Początkowo Huck wahał się, czy pomóc zbiegłemu niewolnikowi, ale stopniowo między nimi rozwinęła się głęboka przyjaźń. Razem urządzili sobie schronienie w jaskini i żyli z łowienia ryb.
Gdy Huck dowiedział się, że ludzie planują przeszukać wyspę w poszukiwaniu Jima, obaj uciekli na tratwie w dół rzeki Missisipi. Ich celem było dotarcie do Cairo, gdzie rzeka Ohio wpada do Missisipi, a stamtąd do wolnych stanów, gdzie Jim mógłby odzyskać wolność. Podczas podróży napotkali wiele przygód, w tym kolizję z parowcem, która rozdzieliła ich na jakiś czas.
Doszliśmy zaraz do przekonania, że wszędzie dobrze, ale na tratwie najlepiej. U ludzi jakoś ciasno i duszno, a na tratwie przestronnie i swobodnie.
Życie na tratwie było dla nich oazą spokoju i wolności, z dala od hipokryzji i okrucieństwa cywilizowanego świata. Płynęli nocami, ukrywając się w dzień, a Jim opowiadał Huckowi o swojej rodzinie i marzeniach o wolności.
Przygody na rzece i moralne dylematy
Podczas podróży Huck przeżywał wewnętrzne konflikty moralne. Społeczeństwo, w którym się wychował, uczyło go, że pomaganie zbiegłemu niewolnikowi to grzech, ale jego własne doświadczenia z Jimem pokazywały mu, że ten człowiek zasługuje na wolność i szacunek. Pewnego razu, gdy łowcy niewolników zatrzymali ich tratwę, Huck skłamał, chroniąc Jima przed schwytaniem.
Podczas jednej z przygód Huck oszukał Jima, udając, że ich rozłączenie we mgle było tylko snem. Gdy Jim odkrył prawdę, był głęboko zraniony tym, że jego przyjaciel z niego żartował. Huck po raz pierwszy w życiu przeprosił czarnoskórego człowieka, co było dla niego przełomowym momentem.
Poczułem się tak podle, że mogłem był nieledwie całować nogi Czarnego. Z kwadrans upłynął, nim się przemogłem, by pójść upokorzyć się i przyznać do winy, ale to uczyniłem, i co więcej, nigdy tego nie żałowałem.
Huck stopniowo zaczynał rozumieć, że Jim nie jest własnością, ale człowiekiem z uczuciami, marzeniami i prawem do wolności. Widział, jak Jim tęskni za swoją żoną i dziećmi, jak troszczy się o niego samego, ryzykując własne bezpieczeństwo. Te doświadczenia kształtowały moralność Hucka w sposób sprzeczny z naukami społeczeństwa.
Podczas podróży minęli Cairo w nocy i mgłę, nie zdając sobie z tego sprawy. Gdy zorientowali się, że płyną w złym kierunku, w głąb Południa, gdzie niewolnictwo było jeszcze bardziej ugruntowane, ich sytuacja stała się bardziej niebezpieczna. Tratwa została staranowana przez parowiec, a Huck i Jim zostali rozdzieleni.
Waśń rodów Grangerfordów i Shepherdsonów
Po rozdzieleniu z Jimem Huck trafił do domu rodziny Grangerfordów, bogatych plantatorów, którzy przyjęli go gościnnie. Zaprzyjaźnił się z Buckiem Grangerfordem, chłopcem w swoim wieku.
Huck wkrótce odkrył, że Grangerfordowie prowadzą krwawą wojnę z sąsiednią rodziną Shepherdsonów. Waśń trwała od dziesięcioleci, a nikt już nie pamiętał jej przyczyny. Obie rodziny chodziły do tego samego kościoła, uzbrojone, i słuchały kazań o miłości bliźniego. Huck był świadkiem absurdalności tej sytuacji - ludzie, którzy w niedzielę modlili się razem, w pozostałe dni tygodnia próbowali się zabijać.
Konflikt osiągnął punkt kulminacyjny, gdy córka Grangerfordów uciekła z młodym Shepherdsonem, by wziąć ślub. To wywołało ostateczną bitwę między rodzinami. Huck był przerażonym świadkiem strzelaniny, w której zginął jego przyjaciel Buck i wielu innych. Uciekł z tego miejsca, odnalazł Jima i ich tratwę, i obaj z ulgą opuścili to miejsce przemocy.
Pojawienie się Króla i Księcia
Kontynuując podróż w dół rzeki, Huck i Jim napotkali dwóch uciekających mężczyzn, którzy poprosili o schronienie na tratwie. Okazali się być oszustami - jeden podawał się za księcia Bridgewater, drugi za króla Francji.
Huck szybko zorientował się, że obaj są kłamcami i oszustami, ale postanowił nie sprawiać kłopotów, by chronić siebie i Jima. Król i Książę przejęli kontrolę nad tratwą i zaczęli planować różne oszustwa w miasteczkach nad rzeką. Wykorzystywali naiwność i religijność mieszkańców, organizując fałszywe przedstawienia, udając kaznodziejów czy sprzedając nieskuteczne leki.
Huck obserwował ich działania z rosnącym obrzydzeniem, ale czuł się bezsilny. Oszuści traktowali go i Jima jak służących, a Jim musiał się ukrywać, udając chorego Araba, by nie wzbudzać podejrzeń jako zbiegły niewolnik. Życie na tratwie, które wcześniej było schronieniem, stało się teraz więzieniem.
Przedstawienia teatralne i oszustwa
Król i Książę organizowali różne oszustwa, w tym teatralne przedstawienia szekspirowskie, które były parodią prawdziwego teatru. Ich "Królewska Żyrafa" okazała się nieprzyzwoitym spektaklem, który wywołał gniew publiczności. Mieszkańcy miasta, nie chcąc przyznać się do oszukania, namawiali innych do uczestnictwa, co pozwoliło oszustom zarobić znaczne pieniądze przez trzy wieczory.
Huck był świadkiem, jak oszuści wykorzystywali ludzką głupotę i próżność. Widział też, jak społeczność może być okrutna - gdy mieszkańcy w końcu zorientowali się, że zostali oszukani, chcieli wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę. Król i Książę ledwo uciekli z miasta, zanim rozwścieczony tłum mógł ich dopaść.
Oszustwo związane ze spadkiem Wilksów
Największe oszustwo Król i Książę przeprowadzili w miasteczku, gdzie zmarł bogaty garbarz Peter Wilks. Podszywając się pod jego braci z Anglii - Harveya i Williama - próbowali przejąć spadek należący do trzech sierot. Król udawał kaznodzieję Harveya, a Książę niemego Williama. Ich teatralne przedstawienie wzruszyło mieszkańców miasta i siostrzenice zmarłego.
Huck był przerażony tym, jak oszuści wykorzystują żałobę i naiwność młodych dziewcząt. Maria Joanna, najstarsza z sióstr, była szczególnie ufna i oddała oszustom całe złoto pozostawione przez stryja. Huck po raz pierwszy postanowił aktywnie przeciwstawić się oszustom - wykradł pieniądze i ukrył je w trumnie Petera Wilksa.
Sytuacja skomplikowała się, gdy do miasta przybyli prawdziwi bracia Wilks. Mieszkańcy nie wiedzieli, której parze wierzyć. Sprawa miała zostać rozstrzygnięta przez ekshumację ciała i sprawdzenie tatuażu na piersi zmarłego. Gdy otworzono trumnę, znaleziono w niej worek ze złotem, co wywołało zamieszanie. Król i Książę wykorzystali chaos do ucieczki, ale Huck zdążył uciec pierwszy i dotrzeć do tratwy.
To oszustwo pokazało Huckowi, jak daleko mogą posunąć się ludzie w swojej chciwości. Widział, jak oszuści byli gotowi zniszczyć życie niewinnych dziewcząt dla pieniędzy. Jego decyzja o przeciwstawieniu się im była ważnym krokiem w jego moralnym rozwoju - po raz pierwszy świadomie wybrał to, co uważał za słuszne, wbrew własnemu bezpieczeństwu.
Mimo ucieczki z miasta, Król i Książę w końcu dogonili tratwę. Byli wściekli na Hucka, podejrzewając go o zdradę, ale chłopiec zdołał przekonać ich, że uciekł ze strachu. Oszuści kłócili się między sobą o pieniądze, oskarżając się nawzajem o kradzież, ale w końcu się pogodzili i zaczęli planować kolejne oszustwa.
Schwytanie Jima i kryzys moralny Hucka
Gdy kolejne oszustwa Króla i Księcia kończyły się fiaskiem, ich sytuacja stała się desperacka. W końcu Król sprzedał Jima jako zbiegłego niewolnika za czterdzieści dolarów. Huck był zdruzgotany - jego przyjaciel został znów zniewolony, a on czuł się za to odpowiedzialny.
Huck przeżył najgłębszy kryzys moralny w swoim życiu. Jego sumienie, ukształtowane przez społeczeństwo, mówiło mu, że powinien napisać do miss Watson i poinformować ją o miejscu pobytu Jima. Ale gdy pomyślał o przyjaźni z Jimem, o jego dobroci i tęsknocie za rodziną, nie mógł tego zrobić.
Nie mogę być uczciwy, bo nie chowano mnie na uczciwego, lecz na nicponia, i takim też widać pozostanę. A skoro tak już musi być, to się zabiorę do roboty i wykradnę Jima z niewoli.
Ta decyzja była przełomowa - Huck świadomie wybrał to, co uważał za słuszne, wbrew naukom społeczeństwa. Był gotów ryzykować potępienie, by pomóc przyjacielowi odzyskać wolność. Postanowił odnaleźć Jima i go uwolnić, niezależnie od konsekwencji.
Skomplikowany plan ucieczki Tomka Sawyera
Huck dotarł do farmy Silasa Phelpsa, gdzie przetrzymywano Jima. Przez pomyłkę został wzięty za Tomka Sawyera, bratanka gospodarzy. Gdy prawdziwy Tom przybył, udawał swojego brata Sida. Chłopcy postanowili wspólnie uwolnić Jima.
Tom, zafascynowany książkami przygodowymi, odrzucił prosty plan Hucka i wymyślił skomplikowany scenariusz inspirowany powieściami o więźniach. Zamiast po prostu wykraść klucz, Tom nalegał na wykopanie tunelu, przemycanie narzędzi w jedzeniu i tworzenie sznurowej drabiny. Huck był sfrustrowany niepotrzebną złożonością, ale zgodził się na plan przyjaciela.
Przez tygodnie chłopcy realizowali absurdalny plan Tomka - Jim miał pisać dziennik krwią, hodować szczury i pająki, a nawet oswoić grzechotnika. Tom wysyłał anonimowe listy ostrzegawcze, by zwiększyć dramatyzm sytuacji. Cała operacja była teatralną grą dla Tomka, który nie zdawał sobie sprawy z prawdziwego niebezpieczeństwa grożącego Jimowi.
Próba ucieczki i zakończenie
Gdy w końcu nastąpiła ucieczka, Tom został postrzelony w nogę. Huck chciał natychmiast wezwać lekarza, ale Jim odmówił opuszczenia rannego chłopca, ryzykując własną wolność. Wszyscy trzej zostali schwytani, ale Jim zyskał szacunek za swoją troskę o Tomka. Okazało się, że miss Watson zmarła i w testamencie uwolniła Jima, więc cała skomplikowana operacja była niepotrzebna.
Nie mam już nic więcej do pisania, z czego okropnie jestem rad, bo gdybym był wiedział, jaka to praca napisać książkę, to nie byłbym wcale zaczynał. Drugi raz też pewno nie zacznę.