mickiewicz/smierc-pulkownika
Krótkie streszczenie
Polska, czas powstania listopadowego. W leśnej chacie leśnika umierał pułkownik. Przed chatą zebrała się rota strzelców, a z okolicznych wsi przybyli wieśniacy, by pożegnać sławnego wodza.
Umierający pułkownik kazał przyprowadzić swojego konia i przynieść mundur strzelecki, kordelas oraz ładunki. Jak dawny rycerz Czarniecki, chciał pożegnać się ze swoim rynsztunkiem bojowym. Gdy konia wyprowadzono, do izby wszedł ksiądz z Panem Bogiem. Żołnierze płakali, a lud modlił się przed progiem. Nawet weterani Kościuszki ronili łzy.
O świcie dzwoniono w kaplicy. Żołnierze już odeszli, bo Moskale byli w okolicy. Lud przyszedł zobaczyć zwłoki rycerza leżące na tapczanie z krzyżem w ręku i kordelasem u boku. Wtedy odkryto prawdę - pod żołnierską odzieżą kryła się młoda dziewczyna o pięknych dziewiczych licach.
To Litwinka, dziewica-bohater,
Wódz Powstańców — Emilija Plater!
Szczegółowe streszczenie
Podział na części jest umowny.
Umierający pułkownik i jego ostatnie życzenia
W głuchej puszczy, przed chatką leśnika, zebrała się zielona rota strzelców. Ich dowódca, pułkownik, konał w izdebce, a u wrót stała straż pilnująca umierającego wodza.
W głuchéj puszczy, przed chatką leśnika,
Rota strzelców stanęła zielona;
A u wrót stoi straż Pułkownika,
Tam w izdebce Pułkownik ich kona.
Z okolicznych wiosek zbiegły się tłumy wieśniaków, którzy płakali nad umierającym wodzem. Był to przywódca wielkiej mocy i sławy, dlatego prosty lud tak bardzo się przejmował jego stanem i z ciekawością pytał o zdrowie.
Umierający pułkownik kazał kulbaczyć swojego konia - wiernego towarzysza wszystkich bitew i potrzeb. Chciał jeszcze przed śmiercią go zobaczyć, więc kazał przyprowadzić zwierzę do izby, do siebie. Następnie poprosił o przyniesienie swojego munduru strzeleckiego, kordelasa, pasa i ładunków.
Stary żołnierz pragnął, podobnie jak niegdyś Czarniecki, umierając pożegnać swoje rynsztunki wojenne. To był ostatni akt przywiązania do żołnierskiego życia i służby ojczyźnie.
Kazał przynieść swój mundur strzelecki,
Swój kordelas i pas i ładunki;
Stary żołnierz, — on chce, jak Czarniecki,
Umierając, swe żegnać rynsztunki.
Po tym, jak konia wyprowadzono z izby, wszedł do niej ksiądz z Panem Bogiem, aby udzielić umierającemu ostatnich sakramentów. Żołnierze pobledli z żalu, a lud modlił się klęcząc przed progiem.
Pogrzeb i ostatnie pożegnanie
Nawet starzy weterani z czasów Kościuszki, którzy przelali tyle własnej i cudzej krwi, tym razem płakali, choć zwykle łez nie ronili. Modlili się razem z księżami, co pokazywało powagę chwili i głęboki szacunek dla umierającego dowódcy.
Z rannym świtem dzwoniono w kaplicy, oznajmiając śmierć pułkownika. Przed chatą nie było już żołnierzy, ponieważ Moskal pojawił się w tej okolicy i trzeba było się ukryć. Przyszedł jednak lud, aby zobaczyć zwłoki rycerza.
Z rannym świtem dzwoniono w kaplicy;
Już przed chatą nie było żołnierza,
Bo już Moskal był w téj okolicy.
Przyszedł lud widzieć zwłoki rycerza.
Pułkownik leżał na pastuszym tapczanie. W ręku trzymał krzyż, w głowach miał siodło i burkę, a u boku kordelas i dwururkę. Mimo żołnierskiej odzieży, coś w jego wyglądzie budziło zdziwienie.
Odkrycie prawdziwej tożsamości Emilii Plater
Gdy ludzie przyjrzeli się bliżej zmarłemu wodzowi, zauważyli coś niezwykłego. Ten dowódca, choć ubrany w żołnierską odzież, miał piękne dziewicze lica i delikatną pierś. Okazało się, że to była dziewica - młoda kobieta, która przez cały czas walczyła przebrana za mężczyznę.
To była Litwinka, dziewica-bohater, wódz powstańców - Emilia Plater. Młoda kobieta, która poświęciła swoje życie walce o wolność ojczyzny, ukrywając swoją prawdziwą tożsamość pod męskim przebraniem i dowodząc żołnierzami z niezwykłą odwagą i determinacją.
Lecz ten wódz, choć w żołnierskiéj odzieży,
Jakie piękne dziewicze ma lica?
Jaką pierś? — Ach, to była dziewica
Odkrycie prawdziwej tożsamości pułkownika wstrząsnęło wszystkimi obecnymi. Emilia Plater, która walczyła jak najdzielniejszy żołnierz, okazała się młodą kobietą o niezwykłej odwadze. Jej śmierć w głuchej puszczy stała się symbolem poświęcenia dla sprawy niepodległości Polski. Historia tej dzielnej Litwinki, która wybrała walkę zamiast spokojnego życia, na zawsze pozostała w pamięci jako przykład heroizmu i patriotyzmu.