doyle/znak-czterech
Krótkie streszczenie
Londyn, koniec XIX wieku. W mieszkaniu przy Baker Street 221b doktor Watson obserwował, jak jego współlokator wstrzykiwał sobie kokainę.
Holmes tłumaczył swoje uzależnienie potrzebą stymulacji umysłowej. Do ich mieszkania przyszła młoda kobieta z prośbą o pomoc.
Mary opowiedziała o zaginięciu ojca dziesięć lat wcześniej i tajemniczych perłach, które otrzymywała co roku. Tego dnia dostała list wzywający na spotkanie. Holmes zgodził się pomóc, a jego przyjaciel miał im towarzyszyć.
W teatrze spotkali Thaddeusa Sholto, który opowiedział o skarbie Agry. Jego ojciec, major Sholto, i kapitan Morstan mieli w nim udział. Kapitan zmarł podczas kłótni o podział, a major ukrył ciało. Teraz brat Thaddeusa odnalazł skarb. Gdy dotarli do posiadłości, znaleźli Bartholomeusa martwego z kartką "Znak Czterech". Holmes odkrył, że zabił go mały człowiek zatrutą strzałą, a skarb zniknął. Śledztwo doprowadziło detektywa do Jonathana Smalla, więźnia z drewnianą nogą, i jego pomocnika Tongi. Po pościgu na Tamizie Tonga zginął, a Small został schwytany.
Watson zabrał skrzynię ze skarbem do Mary, ale okazała się pusta - Small wyrzucił klejnoty do rzeki.
Bogu dzięki! — westchnąłem z głębi serca... Że teraz nic nas już nie dzieli — rzekłem, biorąc ją za rękę. — Dlatego, że kocham cię, Mary
Mary przyjęła oświadczyny Watsona.
Szczegółowe streszczenie według rozdziałów
Rozdział 1. Umiejętność dedukcji
W mieszkaniu przy Baker Street 221b doktor Watson obserwował swojego współlokatora, który właśnie wstrzykiwał sobie kokainę. Sherlock Holmes regularnie używał narkotyków, co niepokoiło jego przyjaciela.
Watson próbował przekonać Holmesa, aby zrezygnował z używania kokainy, ostrzegając go przed szkodliwymi skutkami. Holmes tłumaczył swoje zachowanie potrzebą stymulacji umysłowej.
Mój umysł buntuje się przeciw bezczynności. Daj mi jakieś zagadnienie do rozwikłania, daj mi pracę, daj najtrudniejszy kryptogram albo najzawilszą analizę
Holmes wyjaśnił, że jest jedynym prywatnym detektywem-doradcą na świecie i że jego praca polega na rozwiązywaniu spraw, z którymi nie radzą sobie oficjalni śledczy. Watson pokazał mu zegarek, prosząc o analizę poprzedniego właściciela. Holmes z łatwością odczytał z zegarka historię brata Watsona - człowieka niedbałego, który miał problemy finansowe i zmarł jako alkoholik.
Rozdział 2. Nowa sprawa
Do mieszkania Holmesa przyszła młoda kobieta, Mary Morstan. Opowiedziała historię zaginięcia swojego ojca, kapitana Morstana, który dziesięć lat wcześniej zniknął w Londynie po powrocie z Indii.
Mary wyjaśniła, że przez sześć lat otrzymywała co roku piękną perłę od nieznanego nadawcy. Tego dnia dostała list z wezwaniem na spotkanie w teatrze Lyceum. Holmes zgodził się pomóc i zaproponował, aby Watson towarzyszył im jako drugi przyjaciel.
Rozdział 3. Poszukiwania
Wieczorem trójka udała się do teatru, gdzie spotkali małego, nerwowego mężczyznę - Thaddeusa Sholto. Zaprowadził ich do swojego domu w południowym Londynie, gdzie w orientalnie urządzonym pokoju opowiedział im swoją historię.
Thaddeus wyjaśnił, że jego ojciec, major Sholto, był przyjacielem kapitana Morstana i że obaj mieli udział w jakiejś tajemniczej sprawie związanej ze skarbem z Indii. Zaproponował, aby udali się do jego brata Bartholomeusa, który odkrył ukryty skarb.
Rozdział 4. Opowieść łysego człowieka
Thaddeus opowiedział historię swojego ojca, majora Johna Sholto, który po powrocie z Indii żył w strachu przed jakimś niebezpieczeństwem. Szczególnie bał się ludzi z drewnianą nogą. Na łożu śmierci major chciał wyznać synom prawdę o skarbie Agry.
Major wyznał, że kapitan Morstan nie zaginął, lecz umarł w jego domu podczas kłótni o podział skarbu. Sholto ukrył ciało z pomocą swojego służącego. Gdy major umierał, w oknie pojawiła się straszna twarz, a po jego śmierci ktoś przeszukał pokój i zostawił kartkę z napisem "Znak Czterech".
Thaddeus wyjaśnił, że przez lata wysyłał Mary perły z naszyjnika, który należał do skarbu. Jego brat Bartholomeus odnalazł wreszcie ukrytą skrzynię ze skarbem w tajnej komnacie na poddaszu. Postanowili podzielić się bogactwem z Mary jako spadkobierczynią kapitana Morstana.
Rozdział 5. Tragedia w Pondicherry Lodge
Grupa udała się do Pondicherry Lodge, posiadłości Sholto w Upper Norwood. Dom był pogrążony w ciemności, a odźwierny McMurdo niechętnie ich wpuścił. Gospodyni pani Bernstone była w rozpaczy - Bartholomeus zamknął się w pokoju i nie odpowiadał.
Holmes zbadał drzwi i odkrył, że są zamknięte od wewnątrz. Gdy je wyważyli, znaleźli Bartholomeusa Sholto martwego, siedzącego przy stole z wykrzywioną w strasznym uśmiechu twarzą. Obok leżała kartka z napisem "Znak Czterech".
Holmes odkrył w głowie zmarłego zatrutą strzałę i stwierdził, że mordercy dostali się przez otwór w suficie prowadzący na poddasze. Skarb zniknął. Wkrótce przybył inspektor Athelney Jones, który aresztował Thaddeusa jako głównego podejrzanego.
Rozdział 6. Sherlock Holmes działa
Holmes przeprowadził szczegółowe śledztwo na miejscu zbrodni. Zbadał okno, przez które weszli mordercy, i odkrył ślady stóp - jedne należały do człowieka z drewnianą nogą, drugie do małego, bosego towarzysza. Na poddaszu znalazł ślady bardzo małych, bosych stóp.
Holmes wyjaśnił Watsonowi swoją teorię: mordercy to Jonathan Small, więzień z drewnianą nogą, jeden z "Znaku Czterech", oraz jego egzotyczny pomocnik. Small przybył z Wysp Andamańskich, aby odzyskać skarb, który major Sholto mu ukradł.
Holmes odkrył, że jeden z morderców wdepnął w kreozot, co pozwoliło mu na śledzenie ich trasy. Wraz z Watsonem i psem tropiącym Tobym ruszyli śladem uciekinierów przez południowy Londyn aż do przystani nad Tamizą.
Rozdział 7. Przygoda z beczką
Watson odwiózł Mary do domu, a następnie wrócił do Holmesa. Trop prowadził do przystani Mordechaja Smitha, gdzie dowiedzieli się o łodzi motorowej "Aurora". Żona Smitha opowiedziała, że jej mąż odpłynął w nocy z człowiekiem o drewnianej nodze.
Skarb Agry stanął między nami jak nieprzekraczalna przeszkoda... Czy to uczciwie zatem, by żyjący z pensyjki chirurg wyzyskał poufałe zbliżenie?
Watson zdał sobie sprawę, że zakochał się w Mary, ale perspektywa jej bogactwa stanowiła dla niego przeszkodę. Tymczasem Holmes w przebraniu marynarza odnalazł "Aurorę" w stoczni Jacobsona, gdzie była naprawiana. Dowiedział się, że Smith ma odebrać łódź wieczorem.
Holmes wysłał depeszę do inspektora Jonesa i zorganizował pościg. Wezwał też swoich pomocników - grupę ulicznych chłopców z Baker Street, którzy mieli pilnować rzeki i szukać "Aurory". Wieczorem wszyscy spotkali się na przystani Westminster.
Rozdział 8. Siły ochotnicze z Baker Street
Holmes, Watson i Jones wsiedli na policyjną łódź motorową i rozpoczęli pościg za "Aurorą". Szybko dostrzegli uciekającą łódź i ruszyli w pogoń po Tamizie. "Aurora" była bardzo szybka, ale policyjnej łodzi udało się ją dogonić.
Na pokładzie "Aurory" znajdowali się Mordechaj Smith z synem, Jonathan Small oraz jego pomocnik - mały, dziki Andamańczyk o straszliwej twarzy. Gdy łodzie zbliżyły się do siebie, wyspiarz wycelował w nich dmuchawką z zatrutą strzałą.
Ujrzałem małego, czarnego mężczyznę o wielkiej, niekształtnej głowie... Nie widziałem nigdy rysów tak straszliwie napiętnowanych zwierzęcością i okrucieństwem
Holmes i Watson wystrzelili jednocześnie. Tonga został trafiony i wpadł do rzeki, gdzie utonął. Jonathan Small próbował uciec na brzeg, ale jego drewniana noga ugrzęzła w błocie. Został aresztowany wraz ze skrzynią zawierającą skarb.
Rozdział 9. Przerwany łańcuch
Watson zabrał skrzynię ze skarbem i udał się do Mary. Gdy otworzyli żelazną szkatułkę, okazała się pusta. Small wyrzucił klejnoty do Tamizy, gdy zobaczył, że nie ma ucieczki. Watson poczuł ulgę - przeszkoda między nim a Mary zniknęła.
Szkatułka była pusta! ... Skarb zginął! — rzekła miss Morstan spokojnie. Gdy usłyszałem te słowa... zdawało mi się, że wielki cień pierzcha z mej duszy
Watson wyznał Mary swoją miłość, a ona przyjęła jego oświadczyny. Tymczasem Holmes był rozczarowany łatwością rozwiązania sprawy i ponownie sięgnął po kokainę. Inspektor Jones przybył po więźnia, aby przeprowadzić go do więzienia.
Holmes zgodził się wysłuchać pełnej historii Jonathana Smalla, zanim zostanie on przekazany władzom. Small opowiedział swoją niezwykłą historię, która rozpoczęła się w Indiach podczas powstania sipajów w 1857 roku.
Rozdział 10. Śmierć wyspiarza
Holmes, Watson i Jones zjedli razem obiad, podczas którego Holmes był w doskonałym humorze. Wieczorem udali się na przystań Westminster, gdzie czekała na nich policyjna łódź motorowa. Ruszyli w pościg za "Aurorą", którą Holmes wcześniej wytropił.
Pościg po Tamizie był dramatyczny. "Aurora" była bardzo szybka, ale policyjnej łodzi udało się ją dogonić. Na pokładzie uciekającej łodzi znajdowali się Jonathan Small, Tonga oraz Mordechaj Smith z synem. Gdy łodzie zbliżyły się, Tonga wystrzelił zatrutą strzałę, ale został trafiony przez Holmesa i Watsona. Wpadł do rzeki i utonął.
Small próbował uciec na brzeg, ale jego drewniana noga ugrzęzła w błocie nadbrzeżnych bagien. Został schwytany wraz ze skrzynią zawierającą skarb. Wszyscy wrócili do Londynu, gdzie Small miał zostać przekazany władzom.
Rozdział 11. Wielki skarb Agry
Watson zabrał skrzynię ze skarbem i udał się do Mary Morstan. Gdy otworzyli żelazną szkatułkę, ku ich zdumieniu okazała się pusta. Small wyrzucił wszystkie klejnoty do Tamizy, gdy zobaczył, że pościg jest nieunikniony.
Watson poczuł ogromną ulgę - skarb, który stanowił przeszkodę między nim a Mary, zniknął. Wyznał jej swoją miłość, a ona przyjęła jego oświadczyny. Wrócili razem do Holmesa, gdzie czekał już inspektor Jones z aresztowanym Smallem.
Rozdział 12. Osobliwe dzieje Jonathana
Jonathan Small opowiedział swoją historię. Pochodził z Worcestershire, gdzie wstąpił do wojska i został wysłany do Indii. Tam krokodyl odgryzł mu nogę, przez co został inwalidą. Znalazł pracę jako dozorca na plantacji indygo u Abela White'a.
Podczas powstania sipajów w 1857 roku plantacja została zaatakowana, a White zginął. Small uciekł do fortu w Agrze, gdzie służył jako strażnik. Pewnej nocy wraz z trzema Sikhami - Abdullahem Khanem, Mahometem Singhem i Dostem Akbarem - zamordował bogatego kupca Achmeta, który niósł skarb radży.
Znak Czterech... Przysięgliśmy bowiem, że jeden będzie zawsze działał w imieniu wszystkich, tak żeby nikt nie był pokrzywdzony
Czterej wspólnicy ukryli skarb w forcie i przysięgli sobie wierność. Zostali jednak aresztowani i skazani na dożywotnie więzienie. Small trafił na Wyspy Andamańskie, gdzie spędził dwadzieścia lat. Tam zaprzyjaźnił się z Tongą, miejscowym wyspiarze.
Small odkrył, że major Sholto i kapitan Morstan zawarli z nim umowę - mieli pomóc w ucieczce w zamian za informacje o skarbie. Sholto jednak oszukał wszystkich, zabrał skarb dla siebie i nie wypełnił zobowiązań. Small uciekł z więzienia z pomocą Tongi i przez lata szukał zemsty.
Spędziłem dwadzieścia długich lat wśród bagnisk, źródła febry i gorączki... Tak to zdobywałem skarb Agry, a wy mi mówicie o sprawiedliwości!
Small dotarł do Anglii i przez lata obserwował Pondicherry Lodge. Gdy major Sholto umarł, zostawił na jego ciele "Znak Czterech". Później, gdy Bartholomeus odnalazł skarb, Small włamał się do domu. Tonga zabił Bartholomeusa zatrutą strzałą, mimo że Small chciał go tylko związać.
Nie po to sprzątnęliśmy Achmeta, żeby ich wzbogacać. Znajdziecie, panowie, skarb tam, gdzie leży klucz i gdzie spoczywa mały Tonga
Small wyjaśnił, że wyrzucił klejnoty do Tamizy, gdy zobaczył, że nie ma ucieczki. Wolał zniszczyć skarb, niż pozwolić, aby dostał się w ręce spadkobierców Sholto. Inspektor Jones zabrał go do więzienia, a Holmes, rozczarowany łatwością sprawy, ponownie sięgnął po kokainę. Watson ożenił się z Mary Morstan.