balzac/jaszczur
Bardzo krótkie streszczenie
Paryż, październik 1829 roku. Młody Rafael de Valentin wszedł do domu gry w Palais-Royal i przegrał ostatni pieniądz.
Zrozpaczony, błąkał się po ulicach z zamiarem popełnienia samobójstwa. Przypadkowo trafił do antykwariatu na Quai Voltaire, gdzie tajemniczy starzec pokazał mu magiczny talizman – kawałek skóry onagra zwany jaszczurem. Skóra spełniała życzenia, ale z każdym pragnieniem kurczyła się, skracając życie właściciela.
Rafael, mimo ostrzeżeń, wziął talizman i zapragnął królewskiej uczty. Natychmiast jego przyjaciele odnaleźli go i zaprosili na wystawne przyjęcie u bankiera Taillefera. Podczas dekadenckich orgii Rafael opowiedział przyjacielowi Emilowi swoją historię – o surowym ojcu, studiach prawa, trzech latach życia w nędzy, podczas których pisał "Teorię woli", oraz o miłości do zimnej Fedory, która go odrzuciła. Wspomniał też o Paulinie, córce gospodyni, która go kochała, ale której uczuć nie odwzajemniał.
Następnego ranka Rafael dowiedział się, że odziedziczył sześć milionów franków po wuju. Przerażony kurczeniem się talizmanu przy każdym życzeniu, postanowił unikać wszelkich pragnień. Zamknął się w pałacu, prowadząc rygorystyczne życie. Mimo konsultacji z uczonymi i lekarzami, nikt nie potrafił wyjaśnić ani zatrzymać działania talizmanu. W operze Rafael ponownie spotkał Paulinę, teraz bogatą dziedziczkę. Ich miłość odżyła, ale każde pragnienie przybliżało go do śmierci.
W ostatniej scenie Paulina wślizgnęła się do jego pokoju.
Umrzeć! — odparła. — Czyż ty możesz umrzeć beze mnie? Umrzeć, ależ ty jesteś młody! Umrzeć, ależ ja cię kocham! Umrzeć! — Zimne! — rzekła. — Czy to złudzenie?
Ich namiętne spotkanie spowodowało ostatnie życzenie Rafaela. Talizman skurczył się do zera, a Rafael zmarł w ramionach Pauliny, która próbowała się udusić, by nie żyć bez niego.
Szczegółowe streszczenie według rozdziałów
Od tłumacza
Tłumacz wyjaśnił czytelnikom specyfikę przekładu dzieła Balzaca, podkreślając trudności związane z oddaniem stylu i atmosfery oryginału. Zwrócił uwagę na filozoficzne aspekty powieści oraz jej miejsce w literaturze francuskiej XIX wieku.
Rozdział 1. Talizman
W październiku 1829 roku młody mężczyzna wszedł do domu gry w Palais-Royal. Po krótkiej chwili namysłu udał się do szulerni, gdzie został pozbawiony kapelusza przez zrzędnego starca. Postawił swój ostatni pieniądz na czarne i przegrał, co pogrążyło go w głębokiej rozpaczy.
Zrozpaczony i bez grosza, Rafael opuścił dom gry, rozważając samobójstwo. Błąkał się po ulicach Paryża, mijając Sekwanę, do której zamierzał się rzucić. Jego myśli były pełne egzystencjalnego bólu i refleksji nad ludzką kondycją. Przypadkowo trafił na Quai Voltaire i wszedł do antykwariatu.
W antykwariacie Rafael spotkał tajemniczego, wiekowego właściciela sklepu.
Starzec pokazał mu niezwykły talizman – kawałek skóry onagra, czyli "jaszczur". Skóra ta miała magiczną moc spełniania życzeń, ale z każdym spełnionym pragnieniem kurczyła się, skracając życie właściciela. Na skórze widniał napis:
JEŚLI MNIE POSIĄDZIESZ, POSIĄDZIESZ WSZYSTKO, ALE TWOJE ŻYCIE BĘDZIE NALEŻAŁO DO MNIE. BÓG TAK CHCIAŁ, PRAGNIJ, A TWOJE PRAGNIENIA BĘDĄ SPEŁNIONE, ALE MIARKUJ SWE PRAGNIENIA WEDLE SWEGO ŻYCIA
Starzec wyjaśnił Rafaelowi swoją filozofię życia, opartą na rezygnacji z pragnień, co pozwoliło mu osiągnąć długowieczność i mądrość. Mimo ostrzeżeń, Rafael w akcie desperacji chwycił talizman. Jego pierwsze życzenie było natychmiastowe: pragnął królewskiej uczty, bachanalii pełnej młodych ludzi, wina i kobiet.
W chwili gdy wypowiedział życzenie, jego przyjaciel odnalazł go i zaprosił na wystawne przyjęcie u bogatego bankiera.
Rafael przybył na ucztę u Taillefera, która okazała się dekadenckim zgromadzeniem paryskiej elity. Dyskusje przy stole były pełne cynizmu i filozoficznych rozważań na temat społeczeństwa, władzy i ludzkiej natury. W miarę trwania uczty Rafael zauważył, że jaszczur w jego kieszeni kurczył się, potwierdzając swoją magiczną naturę. Przyjęcie przerodziło się w orgię, gdzie granice między rzeczywistością a iluzją zacierały się.
W końcu, gdy kawa została podana w salonie, pojawiła się grupa kobiet. Rafael, choć otoczony szaleństwem, pozostawał obserwatorem, świadomym konsekwencji swojego paktu z talizmanem.
Rozdział 2. Kobieta bez serca
Rafael, pogrążony w refleksji po spożyciu wina, odczuwał niezwykłą jasność umysłu. Postanowił opowiedzieć Emilowi historię swojego życia. Opisał surową dyscyplinę narzuconą mu przez ojca po opuszczeniu kolegium.
Ojciec wymagał od niego pilnego studiowania prawa, kontrolując każdy aspekt jego życia. Na balu u księcia de Navarreins Rafael, mając dwadzieścia lat, ukradł dwie dwudziestofrankówki i postawił je w grze, wygrywając znaczną sumę. Po śmierci ojca Rafael został sam, z niewielkim spadkiem i bez perspektyw.
Został wciągnięty w skomplikowany proces prawny dotyczący majątku rodzinnego. Postanowił poświęcić się nauce, żyjąc w skrajnej nędzy na poddaszu przez trzy lata. Pracował nad komedią i obszerną "Teorią woli". W jego samotni pojawiła się córka gospodyni.
Paulina stała się jego uczennicą i powierniczką. Rafael, choć czuł do niej sympatię, świadomie tłumił romantyczne uczucia, widząc w niej jedynie siostrę. Jego życie zmieniło się, gdy przyjaciel przekonał go do porzucenia samotni i wejścia w świat.
Rastignac wprowadził Rafaela do towarzystwa bogatej i wpływowej kobiety.
Rafael natychmiast uległ urokowi hrabiny Fedory, widząc w niej ucieleśnienie swoich pragnień. Zaczął wydawać ostatnie pieniądze na stroje i dorożki, by móc bywać w jej salonach. Fedora okazała się zimna, wyrachowana i samolubna. Wykorzystywała Rafaela do swoich celów, odrzucając jego miłość i jasno deklarując, że nie wierzy w uczucia.
Kobieta jest zalotna póty, póki nie kocha. — Ba! — może ją wydano albo sprzedano za mąż za jakiegoś starca i wspomnienie pierwszego małżeństwa zostawiło w niej wstręt do miłości.
Rafael, mimo świadomości jej prawdziwej natury, nie potrafił się od niej oderwać, pogrążając się w coraz większej rozpaczy i ruinie finansowej. Jego obsesja doprowadziła go do sprzedaży ostatniego majątku – wyspy z grobem matki. Podczas jednej z orgii Rafael, w pijackim szale, wyciągnął talizman i wyraził pragnienie bogactwa i władzy.
Następnego ranka notariusz ogłosił, że Rafael odziedziczył sześć milionów franków po zmarłym wuju. Rafael, choć stał się milionerem, z przerażeniem zauważył, jak jaszczurka na talizmanie skurczyła się jeszcze bardziej. Zrozumiał, że jego pragnienia są spełniane kosztem jego życia. W obliczu tej straszliwej prawdy odrzucił wszelkie dalsze pragnienia, zdając sobie sprawę z bezsensu bogactwa, gdy życie ucieka.
Pomyślał nagle, iż posiadanie władzy, choćby najbardziej olbrzymiej, nie daje wiedzy posługiwania się nią. Berło jest zabawką dla dziecka, toporem dla Richelieugo
Ostatecznie Rafael, choć bogaty, stał się więźniem swojego losu, zmuszony do obserwowania, jak jego życie kurczy się wraz z talizmanem. Odrzucił Paulinę, która oferowała mu prawdziwe uczucie, nie chcąc jej wciągać w swoje "piekło". Jego historia stała się przestrogą przed niekontrolowanymi pragnieniami i pustką materialnego sukcesu osiągniętego kosztem duszy.
Rozdział 3. Agonia
W grudniu siedemdziesięcioletni profesor Porriquet kroczy ulicą de Varenne w poszukiwaniu adresu margrabiego Rafaela de Valentin. Po odnalezieniu pałacu zostaje przyjęty przez oddanego sługę.
Jonatas opisał Porriquetowi niezwykłe, rygorystyczne życie Rafaela, który po odziedziczeniu spadku zamknął się w pałacu, prowadząc "niewzruszone" życie z precyzyjnie zaplanowanym każdym dniem. Wszystko to miało na celu uniknięcie pragnień powodujących kurczenie się magicznej skóry jaszczura.
Rafael przyjął Porriqueta, ale gdy życzył mu powodzenia w znalezieniu posady, skóra jaszczura nieznacznie się skurczyła. Rafael wpadł w gniew, obwiniając profesora o to "mordercze życzenie". Następnie udał się do opery, gdzie spotkał Paulinę. Ich ponowne spotkanie sprawiło, że skóra kurczyła się jeszcze bardziej, lecz Rafael był szczęśliwy.
Chcąc uwolnić się od klątwy, Rafael próbował zniszczyć jaszczura. Udał się do zoologa, który zidentyfikował skórę jako pochodzącą od rzadkiego dzikiego osła, ale nie potrafił jej zniszczyć. Następnie mechanik próbował zniszczyć skórę za pomocą prasy hydraulicznej, ale maszyna uległa zniszczeniu, a skóra pozostała nienaruszona.
Chemik poddał skórę działaniu najsilniejszych odczynników i elektryczności, ale ona wyszła zwycięsko z każdej próby. Rafael konsultował się z lekarzami, w tym ze swoim przyjacielem.
Lekarze nie potrafili postawić jednoznacznej diagnozy ani znaleźć skutecznego leczenia. Zalecili mu wyjazd do wód w Aix lub Mont Dore. Rafael udał się do Aix-les-Bains, gdzie został sprowokowany do pojedynku, który wygrał używając mocy talizmanu, co spowodowało drastyczne zmniejszenie skóry.
Jestem zgubiony! — wykrzyknął Rafael. — W tym jest ręka Boga. Trzeba umrzeć... Nie opowiadajmy o tej przygodzie w Akademii, koledzy wyśmialiby się
Po tym wydarzeniu Rafael przeniósł się do Mont Dore, szukając prostego życia w otoczeniu natury. Mimo prób życia w zgodzie z naturą, jego zdrowie nadal się pogarszało. Kaszel i bladość stały się coraz bardziej widoczne. Rafael wrócił do Paryża, próbując odciąć się od wszelkich pragnień, paląc listy od Pauliny i zażywając opium.
W końcu Paulina odnalazła go, wślizgując się do jego pokoju. Ich miłość doprowadziła do ostatniego, namiętnego spotkania. Rafael, w przypływie pożądania, wypowiedział ostatnie życzenie, a skóra jaszczura skurczyła się do zera. Rafael umarł w ramionach Pauliny, która przerażona próbowała się udusić szalem, by nie żyć bez niego.
Epilog
W poetyckim epilogu narrator opisuje ulotne wspomnienie miłości, porównując je do wzorów tworzonych przez ogień. Paulina zostaje przedstawiona jako "królowa złudzeń", która mija "jak pocałunek" i jest "żywa jak błyskawica".
Zjawia się nieznany malarz, który spożytkuje ten płomień; kreśli wśród migotliwych tonów fioletu twarz o nadnaturalnej delikatności, zwiewny majak, którego traf nie powtórzy już nigdy
Narrator stwierdza, że Fedora jest "wszędzie" i można ją spotkać w operze czy teatrze, reprezentując całe społeczeństwo. Dzieło kończy się datami "Paryż, 1830–1831", wskazującymi na czas powstania powieści.
Wolę raczej umrzeć z rozkoszy niż z choroby. Nie mam ani manii wiecznego trwania, ani zbytniego szacunku dla rodzaju ludzkiego, wedle tego, co Bóg z nim wyprawia!
Powieść "Jaszczur" stanowi głęboką refleksję nad naturą ludzkich pragnień i ich konsekwencjami. Balzac przedstawił tragiczną historię młodego człowieka, który otrzymał możliwość spełnienia wszystkich swoich życzeń, ale za cenę własnego życia. Talizman w postaci skóry jaszczura stał się symbolem ludzkiej żądzy i niemożności kontrolowania własnych pragnień.
Przez postać Rafaela de Valentin autor pokazał, jak młody człowiek, początkowo pełen ideałów i ambicji intelektualnych, stopniowo ulega pokusie łatwego życia i materialnych przyjemności. Jego miłość do zimnej i wyrachowanej Fedory reprezentuje fascynację powierzchownym światem arystokracji, podczas gdy prawdziwe uczucie Pauliny zostaje odrzucone z powodu społecznych konwenansów.
Człowiek zużywa się przez dwa instynktownie spełniane akty, które wyczerpują źródła jego istnienia. Dwa słowa wyrażają wszelką formę: CHCIEĆ i MÓC.
Balzac stworzył uniwersalną przypowieść o człowieku, który otrzymał wszystko, czego pragnął, ale stracił to, co najważniejsze – życie i prawdziwą miłość. Powieść ostrzega przed niebezpieczeństwem nieograniczonych pragnień i pokazuje, że szczęście nie leży w ich spełnieniu, lecz w umiejętności ich kontrolowania. Tragiczny los Rafaela staje się przestrogą dla wszystkich, którzy marzą o łatwym osiągnięciu sukcesu i bogactwa.
Dzieło Balzaca pozostaje aktualnym komentarzem do ludzkiej natury i społeczeństwa, w którym materialne dobra często przesłaniają prawdziwe wartości. Historia jaszczura to ponadczasowa opowieść o cenie, jaką płacimy za nasze pragnienia, i o tym, że prawdziwe szczęście może leżeć w rezygnacji z nadmiernych ambicji na rzecz prostych, ale autentycznych uczuć i relacji międzyludzkich.
Powieść kończy się tragicznie, ale niesie ze sobą głębokie przesłanie filozoficzne o sensie ludzkiego istnienia i prawdziwych wartościach życia.