henry/dar-trzech-kroli
Bardzo krótkie streszczenie
Nowy Jork, Wigilia Bożego Narodzenia. Della miała tylko jeden dolar i osiemdziesiąt siedem centów na prezent dla męża.
Młode małżeństwo żyło w biedzie - mąż zarabiał tylko dwadzieścia dolarów tygodniowo.
Della postanowiła sprzedać swoje najcenniejsze dobro - piękne długie włosy. Za dwadzieścia dolarów kupiła platynowy łańcuszek do zegarka dla Jima, który nosił stary skórzany rzemyk. Kiedy Jim wrócił do domu i zobaczył żonę z krótkimi włosami, był w szoku.
"Dell... Sprzedałem zegarek aby kupić Ci te grzebienie. A teraz kochanie, usmaż kotlety."
Okazało się, że Jim kupił dla żony piękne grzebienie do włosów, sprzedając swój cenny zegarek. Oboje poświęcili swoje najcenniejsze skarby, aby sprawić sobie nawzajem radość, ale ich prezenty stały się bezużyteczne. Narrator porównał ich do Trzech Króli, nazywając najmądrzejszymi ze wszystkich, którzy dają prezenty.
Szczegółowe streszczenie
Podział streszczenia na rozdziały jest umowny.
Rozpacz Delli: za mało pieniędzy na prezent dla Jima
W wigilię Bożego Narodzenia młoda kobieta o imieniu Della liczyła swoje oszczędności po raz trzeci.
Jeden dolar i osiemdziesiąt siedem centów. I to wszystko... Tylko dolar i 87 centów aby kupić prezent dla Jima. Spędziła wiele szczęśliwych godzin, planując coś miłego dla niego.
Della mieszkała z mężem w umeblowanym mieszkaniu za osiem dolarów tygodniowo. Dochód jej męża zmniejszył się z trzydziestu do dwudziestu dolarów tygodniowo, co sprawiało, że każdy grosz był na wagę złota. Rozpaczliwie pragnęła kupić coś wyjątkowego dla ukochanego Jima.
Poświęcenie: sprzedaż pięknych włosów
Della stanęła przed lustrem i nagle rozpuściła swoje wspaniałe włosy. Małżeństwo Dillinghamów posiadało dwa największe skarby.
Były dwie rzeczy jakie Państwo James Dillingham Młodsi posiadali z wielką dumą. Jedną był złoty zegarek Jima... Drugą były włosy Delli.
Piękne włosy Delli opadały falując i lśniąc jak kaskada brązowej wody. Sięgały poniżej jej kolan i były dla niej niemal jak suknia.
Della podjęła desperacką decyzję. Założyła stary brązowy żakiet i kapelusz, po czym udała się do sklepu z szyld "Madame Sofroni. Dobre włosy różnych rodzajów". Tam spotkała grubą, bladą i chłodną kobietę.
Transakcja przebiegła szybko - Madame Sofroni wyceniła włosy na dwadzieścia dolarów i natychmiast je obcięła.
Znalezienie idealnego prezentu: platynowy łańcuszek do zegarka
Z dwudziestoma dolarami w kieszeni Della ruszyła na poszukiwanie prezentu dla Jima. Po przeszukaniu wszystkich sklepów w mieście znalazła wreszcie idealny prezent - platynowy łańcuszek do zegarka. Był prosty, surowy w projekcie, podkreślający swoją wartość jedynie substancją, a nie krzykliwymi ornamentami. Kosztował dokładnie dwadzieścia jeden dolarów.
Wracając do domu z osiemdziesięcioma siedmioma centami, Della próbowała naprawić szkody wyrządzone przez obcięcie włosów. Lokówką stworzyła sobie małe, gęste loczki, które nadały jej wygląd chłopca na wagarach. Martwiła się reakcją męża na swoją przemianę.
Powrót Jima i jego szokująca reakcja
O siódmej wieczorem Jim wrócił do domu. Gdy wszedł przez drzwi, zatrzymał się jak skamieniały, wpatrując się w swoją żonę z dziwnym wyrazem twarzy.
Jim zatrzymał się w drzwiach, nieruchomo jak pies myśliwski... Jego oczy były wlepione w Dellę, a był w tym spojrzeniu wyraz jakiego nie mogła odczytać, ale który ją przestraszył.
Della wyjaśniła mężowi, że obcięła i sprzedała włosy, aby kupić mu prezent świąteczny. Zapewniała go, że włosy szybko odrosną i prosiła, żeby nie gniewał się na nią. Jim wydawał się oszołomiony, z trudem pojmując to, co się stało. Pytał wielokrotnie o włosy, jakby nie mógł uwierzyć w ich zniknięcie.
W końcu Jim objął swoją żonę i wyjaśnił, że fryzura nie wpływa na jego uczucia do niej. Następnie wyjął z kieszeni paczkę i rzucił ją na stół, prosząc Dellę, żeby ją rozpakowała.
Ironiczna wymiana bezużytecznych prezentów
Della rozpakowała prezent i wydała okrzyk radości, a potem rozpłakała się. W paczce znajdowały się wspaniałe grzebienie z żółwiego pancerza i zapinki z klejnotami - te same, które długo podziwiała w oknie sklepu na Broadway.
Leżały tam bowiem grzebienie... Piękne grzebienie... które Della długo podziwiała... A teraz, były w końcu Jej, choć warkocze... przepadły.
Della szybko się uspokoiła i z entuzjazmem wręczyła Jimowi swój prezent - platynowy łańcuszek do zegarka. Matowy metal migotał w świetle, odbijając jej żarliwe uczucia. Prosiła męża, żeby dał jej swój zegarek, chcąc zobaczyć, jak łańcuszek będzie na nim wyglądał.
Zamiast spełnić jej prośbę, Jim opadł na kanapę, schował ręce za plecy i uśmiechnął się smutno. Wyznał żonie, że sprzedał swój zegarek, aby kupić jej grzebienie. Oboje poświęcili swoje najcenniejsze skarby, aby kupić prezenty, które okazały się bezużyteczne.
Lekcja narratora o prawdziwej mądrości
Narrator porównał tę historię do opowieści o Trzech Królach ze Wschodu, którzy przynieśli dary dzieciątku w stajni i wynaleźli sztukę dawania prezentów świątecznych.
Ze wszystkich, którzy dają i otrzymują prezenty, tacy jak Oni, są najmądrzejsi. Najmądrzejsi na całym świecie. To oni są prawdziwymi Mędrcami wschodu...